handlarz motyli na e-bayu
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
handlarz motyli na e-bayu
Zna ktoś tego "eroidesa"? (jest fotka w profilu)
Niby motyle nie chronione, ale tatrzańskie muszą pochodzić z parku narodowego
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Ereb ... 35be0048c9
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Ereb ... 35be004dc0
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Glau ... 35be006fb3
Niby motyle nie chronione, ale tatrzańskie muszą pochodzić z parku narodowego
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Ereb ... 35be0048c9
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Ereb ... 35be004dc0
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Glau ... 35be006fb3
- Załączniki
-
- eroides z ebaya.JPG (6.9 KiB) Przejrzano 14135 razy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Nie znam się na motylach, ale czy jest możliwe, iz motyle te jakkolwiek związane z Tatrami mogą pochodzić z innych stanowisk nie objętych żadną formą ochrony? Albo czy ktoś nie podstawia gatunku wybitnie podobnego?Wydaje mi sie , że bardzo często handlujący owadami opisują nieprawdę na etykietach determinacyjnych, - chociaż to trochę OT A czasami dopisują bzdury, jak chociażby było z niektórymi okazami Tragosoma zakupionymi w Pradze (nie zdradzę kto zakupił bo to bez znaczenia), które wcale nie były T.depsarium.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: handlarz motyli na e-bayu
akurat pronoe, pharte i pales są tylko z wyższych Tatr (polskich albo słowackich) Pewnie Jarek Wenta wie wszystko na ten temat
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Tak czy inaczej oznacza że, łapać nie wolno było czyli wtopa handlarska, bo jeszcze zdjęcia zamieścił. Ebay nie daje immunitetu nietykalności za popełnione wykroczenia czy przestępstwo. Wydaje mi się, że sie nie zapomniał tylko uznał, że jak serwis zagraniczny to może nikt mu nic nie zrobi. Widziałem na Ebay'u okazy Corymbia variicornis, okazy gatunku chronionego sprzedawanego jako okazy pochodzące z Rosji. A z Rosji zapewne nie pochodziły (zresztą wiem to od pewnego kolegi), tylko jakoś trzeba było zakamuflować białowieskie pochodzenie. Takich przypadków jest bardzo dużo i tak naprawdę nikt nad tym nie panuje.PawełB pisze:akurat pronoe, pharte i pales są tylko z wyższych Tatr (polskich albo słowackich) Pewnie Jarek Wenta wie wszystko na ten temat
-
- Posty: 14
- Rejestracja: środa, 20 maja 2009, 10:26
- Lokalizacja: Kraków
Re: handlarz motyli na e-bayu
Witam,
Przeprasza ale nie wytrzyma. O co tak naprawdę chodzi ? czy o to, że facet sprzedaje motyle (które w dwie minuty zakupie z Rosji - russianinsect) czy po prostu wszyscy chcą się wykazać jak to wspierają ochronę przyrody (albo nie lubią człowieka który trochę dla naszego tematu zrobił ). Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem . To są tak śmieszne ceny, że sorki ale fortuny na tym nie zrobisz ? druga sprawa jest taka, że wspomniany Pan ma zezwolenie na posiadanie tych gatunków . Jaj sobie nie róbcie tylko na owady poszli
Sorki ale nic mnie tak nie wnerwia jak obłuda
nie pozdrawiam
Maciek
Przeprasza ale nie wytrzyma. O co tak naprawdę chodzi ? czy o to, że facet sprzedaje motyle (które w dwie minuty zakupie z Rosji - russianinsect) czy po prostu wszyscy chcą się wykazać jak to wspierają ochronę przyrody (albo nie lubią człowieka który trochę dla naszego tematu zrobił ). Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem . To są tak śmieszne ceny, że sorki ale fortuny na tym nie zrobisz ? druga sprawa jest taka, że wspomniany Pan ma zezwolenie na posiadanie tych gatunków . Jaj sobie nie róbcie tylko na owady poszli
Sorki ale nic mnie tak nie wnerwia jak obłuda
nie pozdrawiam
Maciek
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Maćku tu nie chodzi o sam handel ale o obłudę. Poczytaj forum jak pisał o badaniu zmienności uzasadniając łowienie dużej ilości okazów, o "badaniu" wpływu różnych substancji na tworzenie form (dziwolągi lepiej się sprzedają), frazesy o reintrodukcji itp.
Uczciwe byłoby albo nie pisać nic albo napisać prawdę. Tyle w temacie.
Uczciwe byłoby albo nie pisać nic albo napisać prawdę. Tyle w temacie.
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Boloria pales tatrensis ma widoczną na etykietce wysokość 1500m - musi pochodzić z parku. Ech...
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Witaj. Tu nie chodzi o nic ponad tylko podejrzenie o sprzedaż motyli pochodzących z terenu Parku Narodowego, bo innej mozliwosci nie ma.Maciej Bryndal pisze:Witam,
Przeprasza ale nie wytrzyma. O co tak naprawdę chodzi? czy o to, że facet sprzedaje motyle (które w dwie minuty zakupie z Rosji - russianinsect) czy po prostu wszyscy chcą się wykazać jak to wspierają ochronę przyrody (albo nie lubią człowieka który trochę dla naszego tematu zrobił ). Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem . To są tak śmieszne ceny, że sorki ale fortuny na tym nie zrobisz ? druga sprawa jest taka, że wspomniany Pan ma zezwolenie na posiadanie tych gatunków . Jaj sobie nie róbcie tylko na owady poszli
Sorki ale nic mnie tak nie wnerwia jak obłuda
nie pozdrawiam
Maciek
Samo sprzedawanie owadów to kwestia całkiem inna i dobrze byłoby aby nie mieszac kwestii sprzedaży do kwestii pozyskiwania i sprzedaży owadów z terenów chronionych. Bo albo rozumiemy potrzebę ochrony terenów (nie gatunków i okazów) i to wspieramy albo uprawiamy właśnie obłudę, partyzantkę itp. I nie chodzi mi tu o tego Pana, o ten konkretny przypadek, bo oczywiscie może były na to tzw. pozwolenia (oj, mielismy juz o "pozwoleniach" dyskusje).
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jeden zakup kontrolowany i sprawa sądowa gotowa, ech, głupota....Grzegorz Banasiak pisze:Boloria pales tatrensis ma widoczną na etykietce wysokość 1500m - musi pochodzić z parku. Ech...
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: handlarz motyli na e-bayu
chyba nawet znalazłem jednego z tych motyli na forum. jestem w szoku.....Grzegorz Banasiak pisze:Boloria pales tatrensis ma widoczną na etykietce wysokość 1500m - musi pochodzić z parku. Ech...
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Ja też ! Nawet font i układ tekstu na etykietce się zgadza. Okazy chyba pochodzą z Kopy Kondrackiej.PawełB pisze:chyba nawet znalazłem jednego z tych motyli na forum. jestem w szoku.....Grzegorz Banasiak pisze:Boloria pales tatrensis ma widoczną na etykietce wysokość 1500m - musi pochodzić z parku. Ech...
http://www.ebay.pl/itm/Butterflies-Bolo ... 35be0062d9
Cóż, pozostaje nam czekać na oficjalne stanowisko autora aukcji - jeśli oczywiście zechce mieć coś do powiedzenia.
Re: handlarz motyli na e-bayu
Maciej Bryndal napisał, że ten gość ma papiery skoro je ma to może sprzedawać ? czy nie może? Jest ktoś z TPN ? To by się wyjaśniło wszystko
W dzisiejszych czasach to Policja dojdzie po numerze konta do właściciela jakby trzeba było...
W dzisiejszych czasach to Policja dojdzie po numerze konta do właściciela jakby trzeba było...
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Może któryś z dyskutantów przytoczyć jaki to tym razem artykuł kodeksu karnego został złamany?
- Rudziński Krzysiek
- Posty: 121
- Rejestracja: wtorek, 8 lipca 2008, 11:25
- Lokalizacja: Szczecinek
Re: handlarz motyli na e-bayu
Malko pisze:Maciej Bryndal napisał, że ten gość ma papiery skoro je ma to może sprzedawać ? czy nie może? Jest ktoś z TPN ? To by się wyjaśniło wszystko
W dzisiejszych czasach to Policja dojdzie po numerze konta do właściciela jakby trzeba było...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
...po co sobie psuć nastrój przed łykendem ?
http://www.youtube.com/watch?v=n7P5jWu9 ... re=related
Rafał
http://www.youtube.com/watch?v=n7P5jWu9 ... re=related
Rafał
- Rudziński Krzysiek
- Posty: 121
- Rejestracja: wtorek, 8 lipca 2008, 11:25
- Lokalizacja: Szczecinek
Re: handlarz motyli na e-bayu
Przepraszam ale chciałem zacytować Jacka i to jego popieram
Mała pomyłka
Mała pomyłka
-
- Posty: 14
- Rejestracja: środa, 20 maja 2009, 10:26
- Lokalizacja: Kraków
Re: handlarz motyli na e-bayu
"poszli na motyle" to taka przenośnia - czytaj "wyluzuj", idź posadź drzewo to się pewnie lepiej poczujesz a może nigdy czegoś takiego nie zrobiłeś.
kończę swój udział w tym temacie i pozdrawiam i proszę o więcej myślenia a mniej emocji. To forum to jest skarbnica informacji a nie forum onetu gdzie liczy sie sensacja.
pozdrawiam
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Dołączam się do pytania. Z lektury ustawy w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt nie wynika, żę gatunki tatrzańskie są chronione, bo nie są objęte ochroną gatunkową. Ochroną objęty jest jednak teren Parku Narodowego, więc złamane zostały (wg mnie z pewnością) przepisy o Parkach Narodowych. Może ktoś to rozwinąć, uzupełnić?Jacek Kalisiak pisze:Może któryś z dyskutantów przytoczyć jaki to tym razem artykuł kodeksu karnego został złamany? :ap:
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Na terenach Parków Narodowych nie wolno jest pozyskiwać żadnych gatunków roślin i zwierząt. Nie ma żadnego znaczenia czy jest on pospoliciakiem, czy podlega ochronie.
Ostatnio zmieniony piątek, 13 lipca 2012, 20:26 przez Marek Hołowiński, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Możesz to uzasadnić? Ja sobie tego uzasadnienia nie wyobrażam. Wprost przeciwnieOchroną objęty jest jednak teren Parku Narodowego, więc złamane zostały (wg mnie z pewnością) przepisy o Parkach Narodowych.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
To jest nieprawda. Krótko.Na terenach Parków Narodowych nie wolno jest pozyskiwać wszystkich gatunków roślin i zwierząt.
Re: handlarz motyli na e-bayu
Moim zdaniem naruszony został artykuł 24 ustawy o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004r. (Dz.U. z 2009 nr 151 poz. 1220), jak i oczywiście paragraf 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 2003r. w sprawie Tatrzańskiego Parku Narodowego (Dz.U. 03.65.599 z dnia 16 kwietnia 2003 r.)
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Z ustawy o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004r. (Dz.U. z 2009 nr 151 poz. 1220):
Art 15.1. W parkach narodowych oraz w rezerwatach
przyrody zabrania się:
3) chwytania lub zabijania dziko występujących zwierząt, zbierania lub niszczenia jaj, postaci młodocianych
i form rozwojowych zwierząt, umyślnego płoszenia zwierząt kręgowych, zbierania poroży, niszczenia nor, gniazd, legowisk i innych schronień zwierząt oraz ich miejsc rozrodu;
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Ta dyskusja jak wiele poprzednich staje się żenująca
Koledzy Kamil ZG i Jacek Kurzawa, o ile zrozumiałem ich wypowiedź, twierdzą, że na terenie TPN nie są zbieranie i zabijane owady (zgodnie z prawem, oczywiście ). Powstrzymam się od komentarza.
Koledzy Kamil ZG i Jacek Kurzawa, o ile zrozumiałem ich wypowiedź, twierdzą, że na terenie TPN nie są zbieranie i zabijane owady (zgodnie z prawem, oczywiście ). Powstrzymam się od komentarza.
Re: handlarz motyli na e-bayu
Ja tylko przytoczyłem przepis prawny. To jak ktoś postępuje, to robi to na własną odpowiedzialność.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jacek, ja nie widzę tu nic żenującego - facet nałapał okazów na ternie TPN i wystawił je na aukcji - myślę, że raczej żenujące jest pytanie o podstawę prawną. Nawet jeśli miał pozwolenie na połów to w takim zezwoleniu jest określone co ma się stać z odłowionymi okazami po zakończeniu badań. Nie wiem jaka jest Twoja ocena sytuacji (?) - bo moja negatywna !Jacek Kalisiak pisze:Ta dyskusja jak wiele poprzednich staje się żenująca :gl:
Koledzy Kamil ZG i Jacek Kurzawa, o ile zrozumiałem ich wypowiedź, twierdzą, że na terenie TPN nie są zbieranie i zabijane owady (zgodnie z prawem, oczywiście :!: ). Powstrzymam się od komentarza.
Na wiele rzeczy jestem w stanie przymknąć oko - ale na takie zachowanie nie. Jeśli oceniasz je inaczej niż ja (i wiele innych osób) to przedstaw jakiąś swoją opinię bo z dotychczasowych Twoich postów jednoznacznie trudno odpowiedzieć jak to oceniasz.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Nie mam wewnętrznej potrzeby publicznego oceniania innych na każdym kroku i pod każdym pretekstem. A tym bardziej napadania na innych publicznie.bo z dotychczasowych Twoich postów jednoznacznie trudno odpowiedzieć jak to oceniasz
Widziałeś to zezwolenie i wiesz?Nawet jeśli miał pozwolenie na połów to w takim zezwoleniu jest określone co ma się stać z odłowionymi okazami po zakończeniu badań.
Mówisz o ocenie moralnej, czy prawnej? Jeżeli komuś coś zarzucasz publicznie, to pisz jasno co. Przestępstwo, wykroczenie, czy nie stosowanie się do twoich zasad moralnych?bo moja negatywna !
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Więc przeczytaj załączone fragmenty ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r o ochronie przyrodyJacek Kalisiak pisze:To jest nieprawda. Krótko.Na terenach Parków Narodowych nie wolno jest pozyskiwać wszystkich gatunków roślin i zwierząt.
- Załączniki
- CCI20120713_00001.jpg (144.43 KiB) Przejrzano 13590 razy
- CCI20120713_00002.jpg (146.29 KiB) Przejrzano 13590 razy
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Marku, już to pisałem, ale powtórzę. Twierdzisz, że pozyskiwanie owadów na terenie PN jest niemożliwe zgodnie z prawem?
Sam zaznaczyłeś fragment: " Minister właściwy ... może zezwolić ..."
Sam zaznaczyłeś fragment: " Minister właściwy ... może zezwolić ..."
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
We wszystkich moich pozwoleniach na działania na terenie PN jest wyszczególnione co z okazami należy zrobić po zakończeniu badań. Tak widziałem wiele takich zezwoleń - w żadnym nie zezwalano na handel złowionymi okazami.
- prawnie - negatywnie (przestępstwo/wykroczenie - nie wiem jak nazwać nie jestem prawnikiem)
- odniesienie do moich zasad - negatywnie
- entomologicznie - negatywnie
- ochrona przyrody - negatywnie
- moralnie - negatywnieJacek Kalisiak pisze:Mówisz o ocenie moralnej, czy prawnej? Jeżeli komuś coś zarzucasz publicznie, to pisz jasno co. Przestępstwo, wykroczenie, czy nie stosowanie się do twoich zasad moralnych?
- prawnie - negatywnie (przestępstwo/wykroczenie - nie wiem jak nazwać nie jestem prawnikiem)
- odniesienie do moich zasad - negatywnie
- entomologicznie - negatywnie
- ochrona przyrody - negatywnie
A jednak parę osób oceniłeś i to jednoznacznie. Tu nikt na nikogo nie napada, nie donosi ale ocenia zachowanie i wskazuje że jest to negatywne. Czysto edukacyjnie.Jacek Kalisiak pisze:Nie mam wewnętrznej potrzeby publicznego oceniania innych na każdym kroku i pod każdym pretekstem. A tym bardziej napadania na innych publicznie.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jacek, cytuj cały akapit, bez wyrywania z kontekstu - o handlu NIGDZIE nie ma mowy ! Więc minister nie może zezwolić !!!Jacek Kalisiak pisze:Marku, już to pisałem, ale powtórzę. Twierdzisz, że pozyskiwanie owadów na terenie PN jest niemożliwe zgodnie z prawem?
Sam zaznaczyłeś fragment: " Minister właściwy ... może zezwolić ..."
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jacku - ja nic takiego nie napisałem, co usiłujesz mi przypisać, ja tylko przytoczyłem tekst Ustawy o ochronie przyrpdy i NIC WIĘCEJ!:Jacek Kalisiak pisze:Ta dyskusja jak wiele poprzednich staje się żenująca :gl:
Koledzy Kamil ZG i Jacek Kurzawa, o ile zrozumiałem ich wypowiedź, twierdzą, że na terenie TPN nie są zbierane i zabijane owady (zgodnie z prawem, oczywiście :!: ). Powstrzymam się od komentarza.
Nie wiem czy są czy nie i na ten temat się nie wypowiadam (i nie wypowiadałem) a już z całą pewnością nie stawiałem takich tez (twierdzenie). Dlatego Twoje zdanie jest mocno źle zaadresowane. Postawiłeś sobie sam jakąś tezę, przypisałeś ją mnie i ją oceniasz. A to już może być ocenione, jako żenujące.Jacek Kurzawa pisze:
Z ustawy o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004r. (Dz.U. z 2009 nr 151 poz. 1220):
Art 15.1. W parkach narodowych oraz w rezerwatach
przyrody zabrania się:
3) chwytania lub zabijania dziko występujących zwierząt, zbierania lub niszczenia jaj, postaci młodocianych
i form rozwojowych zwierząt, umyślnego płoszenia zwierząt kręgowych, zbierania poroży, niszczenia nor, gniazd, legowisk i innych schronień zwierząt oraz ich miejsc rozrodu;
Pytałeś o paragraf, który został złamany:
"Może któryś z dyskutantów przytoczyć jaki to tym razem artykuł kodeksu karnego został złamany? ".
i moja odpowiedź jest połączona z tym pytaniem. Nie twierdzę zaś co można a czego nie można, tylko pokazuję - to jest odpowiedź na Twoje pytanie - gdzie są konkretne przepisy, które zostały złamane (prawdopodobnie, bo to trzeba najpierw udowodnić). A co się dzieje w Parkach - nie wiem, a co ja sądzę - ani nie pisałem, ani tego nie wiesz, bo na ten temat się nie wypowiadałem! Czegoś nie zrozumiałeś (a może i ja) ale wypraszam sobie przypisywanie mi autorstwa tez, których nigdy nie formułowałem, a zrobiłeś to za mnie.
- Konto_usuniete
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
Re: handlarz motyli na e-bayu
to tak na zupełnie chłodno - w odniesieniu do PN i RP istnieje CAŁKOWITY ZAKAZ zbierania CZEGOKOLWIEK - wynika to wprost z ustawy - na odstępstwa od tego zakazu wydaje się stosowne pozwolenia. Mając takowe po złapaniu można zrobić z nimi co się chce pod warunkiem że nie są chronione. Na odstępstwo od czynności zakazanych w odniesieniu do gatunków chronionych są osobne pozwolenia.
tyle - czy się komu podoba czy nie.
Więc jeśli jest takowe pozwolenie - to w ramach dostępu do informacji publicznej KAŻDY bez podawania powodu ma prawo wystąpić do dyrektora parku o udzielenie odpowiedzi czy w danym przedziale czasowym były takowe wystawiane. Dyrektor ma ustawowy obowiązek odpowiedzi w ciągu 14 dni
tyle - czy się komu podoba czy nie.
Więc jeśli jest takowe pozwolenie - to w ramach dostępu do informacji publicznej KAŻDY bez podawania powodu ma prawo wystąpić do dyrektora parku o udzielenie odpowiedzi czy w danym przedziale czasowym były takowe wystawiane. Dyrektor ma ustawowy obowiązek odpowiedzi w ciągu 14 dni
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jacku, nie rozumiemy się.
Jeśli jest pozwolenie to określa co, ile, w jakim celu itp. można pozyskać. Nie każdy może jednak skorzystać z takich możliwości.
Generalnie jednak ustawa zabrania.
Ja nie wnikam w szczegóły tego tematu i nie mam zamiaru nikogo oceniać.
Jeśli jest pozwolenie to określa co, ile, w jakim celu itp. można pozyskać. Nie każdy może jednak skorzystać z takich możliwości.
Generalnie jednak ustawa zabrania.
Ja nie wnikam w szczegóły tego tematu i nie mam zamiaru nikogo oceniać.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Ja nie pytałem o twoje zezwolenia. Jego zezwolenia nie widziałem, nawet nie wiem czy miał jakiekolwiek. Przeczytałem w tym wątku wiele wypowiedzi, które bardzo pochopnie oceniają tą osobę. Kategorie zarzutów były bardzo różne. Przestępca, prokurator ... Pisano też, że miał zezwolenia na połów.
Załóżmy, że miał pozwolenie. Załóżmy, że w pozwoleniu było określone co miało się stać z okazami i to złamał. Wiesz jaka za to grozi odpowiedzialność? Prokurator?
Mnie nie ekscytuje publiczne roztrząsanie takich spraw. "W moich czasach" inaczej załatwiało się takie sprawy, jeżeli były sprawami. Jestem pełen zadziwienia dla osób, które mają w sobie taką siłę moralną, żeby publicznie osądzać czyny innych, znając je tylko bardzo pobieżnie.
Załóżmy, że miał pozwolenie. Załóżmy, że w pozwoleniu było określone co miało się stać z okazami i to złamał. Wiesz jaka za to grozi odpowiedzialność? Prokurator?
Mnie nie ekscytuje publiczne roztrząsanie takich spraw. "W moich czasach" inaczej załatwiało się takie sprawy, jeżeli były sprawami. Jestem pełen zadziwienia dla osób, które mają w sobie taką siłę moralną, żeby publicznie osądzać czyny innych, znając je tylko bardzo pobieżnie.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Tak na chłodno, to widzę wypowiedzi dwóch Grzegorzów i jakby były sprzeczne.
A na temat ogłoszeniodawcy padło już dużo ... Więc może lepiej wypowiadać się na chłodno ...
A na temat ogłoszeniodawcy padło już dużo ... Więc może lepiej wypowiadać się na chłodno ...
Re: handlarz motyli na e-bayu
Zgodnie z art. 131 odpowiedzialność karna to areszt lub grzywna. Areszt w przypadku odpowiedzialności sądowej za popełnione wykroczenie regulują przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, w przypadku tymczasowego aresztowania Kodeks postępowania karnego. Grzywna natomiast to już KK.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Grzegorz, umknęło mi. Widzisz gdzieś w tej ustawie cokolwiek o zakazie handlowania okazami pozyskanymi zgodnie z prawem na terenie PN?Jacek, cytuj cały akapit, bez wyrywania z kontekstu - o handlu NIGDZIE nie ma mowy ! Więc minister nie może zezwolić !!!
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Spokojnie, odetnijmy się od osoby a skoncentrujmy na przypadku od strony prawnej.
Moim zdaniem nie ma możliwości, aby było zezwolenie na sprzedaż takich owadów. Nawet jeśli uzyskalibyśmy zezwolenie na odłów w Parku Narodowym i ich posiadanie byłoby legalne to przy próbie sprzedaży łamiemy konkretne przepisy:
Art 51.1.
5) zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany i darowizny okazów gatunków;
Art. 51.2.
4) przetrzymywania, zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany, darowizny, a także
wywożenia poza granicę państwa okazów gatunków, o których mowa w pkt 3.
Ale może można sprzedawać takie (legalnie pozyskane) okazy, sam jestem ciekaw, może czegoś nie wiem.
A może legalne pozyskanie daje możliwość ich odsprzedaży? To byłoby coś i to warto byłoby rzeczywiscie usciślić.
Moim zdaniem nie ma możliwości, aby było zezwolenie na sprzedaż takich owadów. Nawet jeśli uzyskalibyśmy zezwolenie na odłów w Parku Narodowym i ich posiadanie byłoby legalne to przy próbie sprzedaży łamiemy konkretne przepisy:
Art 51.1.
5) zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany i darowizny okazów gatunków;
Art. 51.2.
4) przetrzymywania, zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany, darowizny, a także
wywożenia poza granicę państwa okazów gatunków, o których mowa w pkt 3.
Ale może można sprzedawać takie (legalnie pozyskane) okazy, sam jestem ciekaw, może czegoś nie wiem.
A może legalne pozyskanie daje możliwość ich odsprzedaży? To byłoby coś i to warto byłoby rzeczywiscie usciślić.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Kamil, czy ty masz jakieś podstawy żeby twierdzić, że okazy zostały pozyskane bez zezwoleń?Zgodnie z art. 131
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jacek to dotyczy gatunków chronionych
Dobra. Ja sobie robię przerwę. Poczekam, aż wyklarujecie, o co wam chodzi.
Dobra. Ja sobie robię przerwę. Poczekam, aż wyklarujecie, o co wam chodzi.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: handlarz motyli na e-bayu
Mam wrażenie że tu bardzo namieszałeś, ale odpuszczam sobie i nie będę odnosił się do szczegółów tego tekstu. Zbyt dużo by zajęło wyjaśnianie.Kamil ZG pisze:Zgodnie z art. 131 odpowiedzialność karna to areszt lub grzywna. Areszt w przypadku odpowiedzialności sądowej za popełnione wykroczenie regulują przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, w przypadku tymczasowego aresztowania Kodeks postępowania karnego. Grzywna natomiast to już KK.
Re: handlarz motyli na e-bayu
Cały czas udzielam odpowiedzi, które wynikają z interpretacji prawa. Nie wypowiadam się w sprawie tego jak został okaz zdobyty.Jacek Kalisiak pisze:Kamil, czy ty masz jakieś podstawy żeby twierdzić, że okazy zostały pozyskane bez zezwoleń?Zgodnie z art. 131
-
- Posty: 143
- Rejestracja: środa, 9 maja 2012, 16:22
- UTM: CD14
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: handlarz motyli na e-bayu
Może nie należy tak jednoznacznie osądzać bo od tego są w demokratycznym państwie prawa sądy i trybunały.
Faktem jest jednak to co pisze Grzesiu Banasiak, ze we wniosku o zezwolenie do właściwego ministra należy napisać ile się tego zamierza zebrać i co się stanie z okazami odłowionymi . Nie wiem jednak czy minister wydał by zezwolenie gdyby ktoś napisałł że okazy zebrane mają iść na handel.
Faktem jest jednak to co pisze Grzesiu Banasiak, ze we wniosku o zezwolenie do właściwego ministra należy napisać ile się tego zamierza zebrać i co się stanie z okazami odłowionymi . Nie wiem jednak czy minister wydał by zezwolenie gdyby ktoś napisałł że okazy zebrane mają iść na handel.
-
- Posty: 594
- Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45
Re: handlarz motyli na e-bayu
To forum powinno chyba zmienić nazwę na "detektywistyczno - śledczo - entomologiczne".... było zezwolenie na połów na terenie TPN - prawa nie złamano...okazy zostały wykorzystane do badań....potem wystawione na sprzedaż... nie ma mowy o żadnym złamaniu prawa...Nikt nigdzie w ustawie nie zabrania handlu gatunkami niechronionymi.....a co nie jest zabronione jest dozwolone..po co ta cała niesmaczna nagonka.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
A ja bym wykastrował gościa, skazał na roboty, potem dyby, a na koniec nakazał uczestnictwo w krucjacie za pokutę. Po powrocie jeszcze kazał leżeć krzyżem przez miesiąc. Na golasa
Co za niegodziwiec. Przecież my wszyscy tacy prawi, nigdy nie zbaczamy z wyznaczonej ścieżki w rezerwacie, jeździmy 50km/h po mieście i ani trochę więcej, a on taki łobuz jeden wyłapuje gady i to w parku. Prawo jest prawem, czy leśne, czy parkowe, czy drogowe - jeden ... znaczy się wszystko jedno. Złamanie tego lub owego jest jednakowym złamaniem.
No to jak ile cisnęliście w swoich autkach po 15 wracając do domu, he ?
Ludwiku i Sabo nie idźcie tą drogą!
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
...proponuję przenieść temat do hydeparku ,albo od razu poziom czy dwa niżej(kosz ) ,bo przykro się to wszystko czyta ...niezależnie od tego ,co ktoś o tym wszystkim myśli...
Pozdrawiam
Rafał
Pozdrawiam
Rafał
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Dokładnie tak Rafał, powinno to nastąpić zaraz po pierwszych wpisach w wątku.
Coś mi świta w głowie, że już przecież chyba do takiego wniosku doszło kierownictwo forum po ostatniej tego typu dyskusji, nieprawdaż ?
Coś mi świta w głowie, że już przecież chyba do takiego wniosku doszło kierownictwo forum po ostatniej tego typu dyskusji, nieprawdaż ?
- Adrian Łukowski
- Posty: 75
- Rejestracja: środa, 2 marca 2011, 23:24
- UTM: XU93
- Lokalizacja: Poznań
Re: handlarz motyli na e-bayu
Łukasz pisze:Chyba znamy tego pana
Najlepiej jak by się wypowiedział sam zainteresowany. Byłby zbędne te nasze dywagacje.Grzegorz Banasiak pisze:Wszędzie w sieci zdjęć nie wstawił, w eBayu zapomniał się chłop !
Pozdrawiam
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
A raczej najgorzej.... Każdy moze robić co chce i gdzie chce i nie musi się z tego tłumaczyć w sieci po róznych forach. Forum Entomologiczne to nie jest centrum wszechstwiata i nie ma sensu sie do tego, co tu piszą, odnosić w żaden sposób, jesli ktoś tego nie chce, nie wie, nie czytał itd. Ewentualnie można odpowiadać za to co się pisze np za zniesławienie, ale to już każdy musi sam wziąć na siebie ten ciężar.Adrian Łukowski pisze: Najlepiej jak by się wypowiedział sam zainteresowany. Byłby zbędne te nasze dywagacje.
Pozdrawiam
Musimy zdać sobie z tego sprawę, że to co ktoś robi to jego sprawa (ze wszelkimi tego konsekwencjami) i to co jest przedmiotem dyskusji (czyli to co jest chronione, czy są jakieśmożliwości legalnej odsprzedaży itd) to nasza dyskusja na Forum i tylko tu znajduje zastosowanie.
Reasumując - opinie tzw "zainteresowanego" są tu zupełnie niepotrzebne bo nie ma najmniejszej potrzeby się z tego tłumaczyć tu ani gdziekolwiek! Nie róbmy więc tu żadnego "sądu", bo to nie jest to miejsce i ten organ.
Nasze dywagacje są potrzebne - tu bym właśnie chętnie podywagował - co wolno robić z owadami pozyskanymi w Parkach Narodowych, w jakich okolicznościach wolno je pozyskiwać i w jakich wolno je wprowadzać do obrotu.
Tu są dwie sprawy.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: handlarz motyli na e-bayu
Jacek, poniekąd wywołałem ten temat, nie spodziewając się że to nasz szacowny kolega z forum. Powiem krótko - zawsze olewam nieżyciowe przepisy (zobacz moje wpisy w wątkach dot. Ochrony lub zbierania), ale nigdy nie handlowałem okazami. Szczególnie pozyskanymi z PN na podstawie zezwolenia. To zupełnie zmienia sposób zbierania kolekcji. "Złapię jeszcze z pięć, to się sprzeda i zwróci koszty". Dla Mnie ganianie za motylami to " poszukiwanie św Graala" i odkrywanie tajemnic natury a nie biznes.
- Jarosław Wenta
- Posty: 2186
- Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
No, ten Pan zezwolenia na badania w TPN już by tak łatwo nie dostał... Ale już mu nie zależy, o ile mi wiadomo. A moim prywatnym całkiem zdaniem: obrzydlistwo! Mówcie co chcecie, ale okazy odławiane w TPN (bo Boloria pales tatrensis i Erebia pronoe po Gubałówce się nie plączą i na ruskim bazarze też ich nie ma) na podstawie zezwoleń na pewno nie mają być PRYWATNIE sprzedawane na aukcjach. No, panie handlarz. To zaiste zajebiście naukowe podejście. A sprzedajesz Pan z etykietkami, czy bez? Bo taki okaz Boloria Pales z podpisem "Tatry, Kopa Kondracka", to już niezły szpan! Sam bym kupił, ale jako pracownikowi TPN nie bardzo mi chyba wypada... Wstyd!
handlarz motyli na e-bayu - 1 post
Tak sobie od pewnego czasu obserwuję działania co niektórych osób (Zajda i jego niezbyt liczna kompania) na rzecz przedstawienia mojej osoby w jak najbardziej niekorzystnym świetle. Zastanawiałem się nawet z czego to może wynikać?. Czy jest to swego rodzaju "wdzięczność" za mój wkład dla polskiej entomologii? Zapewne tacy wdzięczny to oni nie są. Co najwyżej zawistni jak to tylko polaczkowie katolicy najczęściej zawistni być potrafią. Pomyślałem sobie, że skoro nazywacie mnie "zainteresowanym" i wzywacie do wytłumaczenia się. To oznajmiam, iż zainsteresowany zbytnio tłumaczeniem się nie byłem, bo tłumaczy się winny i jak to trafnie admin określił - forum to nie jest centrum świata, abym był zmuszony do jakiejkolwiek spowiedzi. Nie dokonałem żadnego przestępstwa. Do takiego wniosku już szanowni panowie po wielu dywagacjach doszli. (Jeśli jest inaczej - proszę o przedstawienie mi paragrafu na moje "postępki"). A najlepiej niech sprawę skierują od razu na policję. Natomiast dziś wytykają mi w zamian nieetyczne podejście do sprawy, bo oto pozbywam się zbioru. Otóż nikt nie zmusi mnie do posiadania zbioru bo niby dlaczego? Owszem, sprzedaję swoje okazy, ale robię to legalnie, nie oferuję gatunków chronionych. Co do motyli z Tatr - to są to polskie okazy zakupione kilkanacie lat temu na giełdzie praskiej od czeskich handlarzy. Jeśli nie są chronione wolno mi je sprzedać. W myśl że co nie jest zabronione jest dozwolone. Co do mnie to jako "eroides" Odprowadzam podatki jako firma a środki uzyskane z tej sprzedaży posłużą zakupieniu między innymi okazów Morpho do następnej części atlasu tym razem w języku angielskim. No chyba, że ktoś byłby chętny zasponsorować mi zakup motyli które znajdą się w książce? W to wątpię - więc odsprzedaję swoje okazy krajowe. Dla mnie celem nadrzędnym jest doprowadzić do wydania takiej książki. Nie przywiązuję się zbytnio do tego aby posiadać zbiór. Moje zbiory są na kartach atlasów. Natomiast co do admina mam również pewne zastrzeżenia. Otóż po ostatnim infantylnym incydencie z Zajdą postanowiłem nie bywać tutaj, bo to po prostu wstyd pisać na tym samym forum co ten małoskomplikowany człowiek. Tak czy inaczej admin uniemożliwił mi wypowiedzenie się na ten temat, gdyż moje konto "jon" jest zablokowane. Gdyby był normalnie funkcjonującym adminem wypadałoby mu odblokować kogoś kogo dotyczą jakieś tam zarzuty aby miał okazję się bronić. Swoją drogą chcę podziękować tym osobom, które nie są mi przeciwne. Natomiast moi wrogowie nie wiedząc czamu sami sobie podcinąją gałąź na której siedzą. Bardzo wolno to do nich dociera. Widać potrzebują sporo czasu aby pojąć cokolwiek. Jest to mój ostatni zresztą wymuszony post. Nie zamierzam polemizować bo zwyczajnie szkoda mi czasu na bzdury.
Re: handlarz motyli na e-bayu
Przyłożyłem się, pogrzebałem w ofercie eroidesa...
http://www.ebay.pl/itm/330723494326 od kogo był materiał do "hodowli na spółę"
http://www.ebay.pl/itm/330739794419... cudne
http://www.ebay.pl/itm/230781961514 a to myślę że z Kotliny Klodzkiej... Tajne stanowisko
Przepiękna oferta handlowa
http://www.ebay.pl/itm/330723494326 od kogo był materiał do "hodowli na spółę"
http://www.ebay.pl/itm/330739794419... cudne
http://www.ebay.pl/itm/230781961514 a to myślę że z Kotliny Klodzkiej... Tajne stanowisko
Przepiękna oferta handlowa
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lipca 2012, 23:51 przez Witas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
handlarz motyli na e-bayu - 1 post
Konto Jona zostało zablokowane na wyraźne jego polecenie 11.5.2012 - rozmowy telefoniczne! Janusz - sam mnie prosiłeś o to, żeby to konto wyłączyć! Kilkukrotnie starałem się odwieść Jona od tej Jego decyzji ale w końcu ustąpiłem. Te "zarzuty", Jon, to co piszesz to jest obłuda w czystej postaci!eroides pisze: Natomiast co do admina mam również pewne zastrzeżenia. Otóż po ostatnim infantylnym incydencie z Zajdą postanowiłem nie bywać tutaj, bo to po prostu wstyd pisać na tym samym forum co ten małoskomplikowany człowiek. Tak czy inaczej admin uniemożliwił mi wypowiedzenie się na ten temat, gdyż moje konto "jon" jest zablokowane. Gdyby był normalnie funkcjonującym adminem wypadałoby mu odblokować kogoś kogo dotyczą jakieś tam zarzuty aby miał okazję się bronić. .
"Admin niczego Ci nie uniemozliwił" wręcz przeciwnie - wykonuję Twoje prośby (a właściwie polecenia, rozkazy) za każdym razem jak tylko się zwracałeś o cokolwiek! Jeśli zwróciłbyś się teraz do mnie w jakikolwiek sposób (mailem, tel.) o odblokowanie konta "jon" a ja bym odmówił to miałbyś podstawy. Ale kontaktować się, Janusz, nie próbowałeś. I to jest poniżej krytyki - najpierw prosić samemu o zlikwidowanie konta, a potem stawiać zarzuty że konto zostało wyłączone - a właśnie dlatego jest wyłączone a nieskasowane że takie konto można jeszcze powtórnie uruchomić. Skasowanego konta niestety nie można ani włączyć ani przywrócić. I to za moją namową konto Jon jest na Forum i można je włączyć, jesli tylko zaistnieje taka potrzeba. Natomiast oskarżenia formułujesz łatwo. Słabe to, naprawdę.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9491
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Po nabraniu pewnego dystansu do problemu zadałem sobie sam pytanie, czy jest zakaz sprzedaży owadów pochodzących z PN? To zapewne o to chodziło Jackowi Kalisiakowi, gdy prosił o podanie konkretnego przepisu.
Co prawda istnieje zakaz odłowu i jesli łowimy w PN to łamiemy zakaz odłowu. I to wszystko. Tak odłowione okazy gatunków niechronionych można (chyba tak?) w sumie bezkarnie wprowadzac do obrotu, bo nie ma zakazu mowiącego o tym, ze nie wolno tego robić. Sprzedając okaz z TPN mozemy jedynie obawiac sie ze ten okaz jest dowodem na złamanie zakazu o odłowie w Parku Narodowym, ale jakie za to grożą kary to jest inna sprawa. I tak wychodzi chyba na to, ze Jon ma racje pisząc, że "co nie jest zabronione to jest dozwolone".
Mozna byłoby probowac isc torem, że okazy pochodzące z TPN to okazy pochodzące z przestępstwa, ale to juz są meandry prawa i sprawa dla adwokata. Dlatego Twoje pytanie o podstawy prawne uwazam za jak najbardziej słuszne. Mnie interesuje jak w rzeczywistosci wygląda ten aspekt. Nie interesuje mnie czy ktoś to zrobił, robi, dlaczego itd. Aspekty prawne należy rozdzielić od aspektów moralnych. O tym już też pisaliśmy.
Co prawda istnieje zakaz odłowu i jesli łowimy w PN to łamiemy zakaz odłowu. I to wszystko. Tak odłowione okazy gatunków niechronionych można (chyba tak?) w sumie bezkarnie wprowadzac do obrotu, bo nie ma zakazu mowiącego o tym, ze nie wolno tego robić. Sprzedając okaz z TPN mozemy jedynie obawiac sie ze ten okaz jest dowodem na złamanie zakazu o odłowie w Parku Narodowym, ale jakie za to grożą kary to jest inna sprawa. I tak wychodzi chyba na to, ze Jon ma racje pisząc, że "co nie jest zabronione to jest dozwolone".
Mozna byłoby probowac isc torem, że okazy pochodzące z TPN to okazy pochodzące z przestępstwa, ale to juz są meandry prawa i sprawa dla adwokata. Dlatego Twoje pytanie o podstawy prawne uwazam za jak najbardziej słuszne. Mnie interesuje jak w rzeczywistosci wygląda ten aspekt. Nie interesuje mnie czy ktoś to zrobił, robi, dlaczego itd. Aspekty prawne należy rozdzielić od aspektów moralnych. O tym już też pisaliśmy.
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Na skutek kolejnego telefonu Janusza Masłowskiego (jon) konto, które było zdezaktywowane teraz usunąłem.
Słowa "przepraszam" nie usłyszałem. Kolejny raz zrealizowałem Jego zyczenia, choć jak historia uczy, to może nie być ani koniec ani nie będzie żadnego "dziekuję".
Do postu tez włączyłem wypowiedz "eroidesa" czyli jona na drugim koncie również na wyraźne, stanowcze, "żądanie" J.M.
Dla Witasa mam pomysł - założ sobie bloga i tam wylej wszystkie żale a na Forum pusc tylko linka. Nie chcę być swiadkiem w sprawie sądowej, jaką możecie sobie pozakładać (jak tak dalej pójdzie to z kilku paragrafów). Forum Entomologiczne ma regulamin wyraźnie zabraniający wycieczek personalnych i ataków na inne osoby. Jesli ktoś chce komuś nawtykać niech to robi GDZIE INDZIEJ.
Słowa "przepraszam" nie usłyszałem. Kolejny raz zrealizowałem Jego zyczenia, choć jak historia uczy, to może nie być ani koniec ani nie będzie żadnego "dziekuję".
Do postu tez włączyłem wypowiedz "eroidesa" czyli jona na drugim koncie również na wyraźne, stanowcze, "żądanie" J.M.
Dla Witasa mam pomysł - założ sobie bloga i tam wylej wszystkie żale a na Forum pusc tylko linka. Nie chcę być swiadkiem w sprawie sądowej, jaką możecie sobie pozakładać (jak tak dalej pójdzie to z kilku paragrafów). Forum Entomologiczne ma regulamin wyraźnie zabraniający wycieczek personalnych i ataków na inne osoby. Jesli ktoś chce komuś nawtykać niech to robi GDZIE INDZIEJ.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: handlarz motyli na e-bayu
Cóż, obiektywnie reasumując całą dyskusję, zdecydowana większość dyskutantów nie popiera handlu owadami z terenów chronionych a część również handlu jako takiego. Wydaje mi się, że mieszanie entomologii badawczej z handlem zawsze będzie budzić kontrowersje i dyskusje na tym polu skończą się jak powyżej.
Jakkolwiek by nie patrzeć, to każdemu z nas zależy albo przynajmniej powinno zależeć na zachowaniu w trwałości i bezpieczeństwie populacji rzadkich gatunków motyli oraz na ochronie terenów gdzie występują. Zwykle są to populacje małe, niestabilne i każde większe zakłócenie może spowodować spadek liczebności i w efekcie zanik (np. słynne Chęciny). Pokusa łatwego zarobku może z łatwością przysłonić zdrowy rozsądek.
Szkoda, że tak mało piszemy o tym jak badać, żeby zbadać, jak pracować, żeby był efekt, jak chronić, żeby zachować. Każdemu w pewnym momencie mogą puścić nerwy i można to zrozumieć, często dyskusje osiągają wysokie temperatury, często napisze się więcej niż by się chciało. Trudno.
Reasumując Jon dokonał samospalenia w poczuciu krzywdy - trudno, jego wybór. Życie będzie się toczyć dalej !
Jakkolwiek by nie patrzeć, to każdemu z nas zależy albo przynajmniej powinno zależeć na zachowaniu w trwałości i bezpieczeństwie populacji rzadkich gatunków motyli oraz na ochronie terenów gdzie występują. Zwykle są to populacje małe, niestabilne i każde większe zakłócenie może spowodować spadek liczebności i w efekcie zanik (np. słynne Chęciny). Pokusa łatwego zarobku może z łatwością przysłonić zdrowy rozsądek.
Szkoda, że tak mało piszemy o tym jak badać, żeby zbadać, jak pracować, żeby był efekt, jak chronić, żeby zachować. Każdemu w pewnym momencie mogą puścić nerwy i można to zrozumieć, często dyskusje osiągają wysokie temperatury, często napisze się więcej niż by się chciało. Trudno.
Reasumując Jon dokonał samospalenia w poczuciu krzywdy - trudno, jego wybór. Życie będzie się toczyć dalej !
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 1154 Odsłony
-
Ostatni post autor: carabus1
-
-
- 4 Odpowiedzi
- 549 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piątek Wojciech
-