Sprzęt ricosza do makro

Makrofotografia, mikroskopy, optyka
ricosz
Posty: 429
Rejestracja: czwartek, 20 lutego 2014, 16:47
UTM: EC95
Lokalizacja: Łuków

Sprzęt ricosza do makro

Post autor: ricosz »

Mój sprzęt do makro (w odpowiedzi na kilka próśb forumowiczów). Dyfuzor wyklejony wewnątrz białym papierem (błyszczący papier do drukarek atramentowych).
Załączniki
sprzet.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (123.08 KiB)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Sprzęt ricosza do makro

Post autor: Rafał Celadyn »

:ok: ,to teraz jeszcze powiedz co jest "z przodu" -jaki materiał ?
wygląda prawie jak mój dannonkowy który zdawał egzamin w soniaczu,w lumisiu papier zamieniłem na plastik z pudełka po gruncie malarskim (1 warstwa) -nawet przy mocy - 2 dalej blindzi jak szalony,a uzyskać czasy 1/250 czy 1/320 na maks mocy lampy i nie mieć blików, to dla mnie jakies czary.... :tiaa: dodaję mojego smieciuszka...
...podejrzewam, że większa powierzchnia dyfuzora trochę pomaga...ale przecież przy pogrubieniu warstwy rozpraszajacej też powinno być ok ...:? nie mam miejsca,na takie pudło jak idę w teren ..myslę, że rozleciałoby sie po pierwszym wypadzie...
Załączniki
smieć.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (124.39 KiB)
ricosz
Posty: 429
Rejestracja: czwartek, 20 lutego 2014, 16:47
UTM: EC95
Lokalizacja: Łuków

Re: Sprzęt ricosza do makro

Post autor: ricosz »

Z przodu była pierwotnie kalka techniczna, ale podarła się, była nieodporna na wilgoć. Teraz jest cienka plastikowa gąbka z opakowania po drukarce. Efekt ten sam a odporność znacznie większa. Sam dyfuzor nie jest aż tak duży jakby to wynikało ze zdjęcia. Szeroki kąt i perspektywa powiększyła go w stosunku do aparatu. Powierzchnia świecąca dyfuzora jak najbardziej ma znaczenie.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Sprzęt ricosza do makro

Post autor: Rafał Celadyn »

...tak patrzę na ten Twój dyfuzor i chyba wiem gdzie tkwi myk... kąt pod jakim jest zrobiona górna scianka sprawia że delikatnie przesłania ona lampę i swiatło wychodzace bezporednio na kalkę/plastik juz jest rozproszone...taka teoria...kiedys ,eksperymentowałem w ten sposób że dyfuzor ustawiałem prawie pionowo do góry i odbłysku nie było ,ale też moc lampy nie kompensowała czasu...w każdym razie myslę ,że trzeba isc w tym kierunku...dzięki
:papa:
Rafał
ODPOWIEDZ

Wróć do „Techniki fotograficzne i mikroskopowe”