Sklep Artinsect

Układanie zbiorów, gabloty, szpilki narzędzia i przybory entomologiczne
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Sklep Artinsect

Post autor: Malko »

Wiecie może kto robi gabloty i rozpinadła dla Artinsectu?
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sklep Artinsect

Post autor: Wujek Adam [†] »

Wiemy.
Lecz jest to tzw, tajemnica handlowa, której ujawnianie bez wiedzy i woli zainteresowanych (tzn. producenta i dystrybutora) jest niezbyt zręczne. ;-)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Sklep Artinsect

Post autor: Malko »

Mam pewne podejrzenia ale nie chciałem głośno mówić.... więc pw.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Sklep Artinsect

Post autor: Jacek Kurzawa »

W sumie są dwie formy firmowania sprzedaży towaru - z własnym brandingiem lub bez, czyli z marką producenta lub z marką sprzedawcy. Pośrednie rozwiązania są bliższe mataczeniu, ale nie zawsze.

Albo więc gabloty są marki ARTINSECT albo są czyjeś czyli stolarza. Jesli są "niczyje" czyli producent (stolarnia) godzi się na anonimowość, wtedy marką staje się artinsect i to ta firma bierze na siebie ciężar gwarancji i odpowiedzialność za wykonanie (staje się de facto producentem). Nie zagłębiając się w to, czyje są gabloty możliwośći są takie:
albo są czyjeś i pytanie Malko jest zasadne
albo są ArtInsect i producentem jest Artinsect a rączki stolarza są bezimienne.

Pytanie jest więc "Czyje są gabloty?" :ja wiem: :D :mysl: Można je postawić inaczej: czy one są czyjeś czyli czy są "markowe" czy to produkt "No name" ?
Często sprzedawcy ślizgają się między marką własnego sklepu a producentem (nie wszystko wolno...). Kiedyś oburzało mnie to, że klej w sklepie w Berlinie był marki .. "sklepu", ale wtedy zyłem w komunie, dzisiaj te procesy są zrozumiałe.

Przykłady można mnożyć. Choćby DeltaOptical, Conrad i wiele producentów (znane marki), które częsciowo albo niemal całkiem produkcję swoich towarów przerzuciły na podwykonawców. Często jest tak, że oficjalny wykonawca tylko podpisuje papiery, resztę robią podwykonawcy.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Sklep Artinsect

Post autor: Malko »

Jacku po kilku szczegółach idzie poznać kto wykonał gabloty ;) potrzebowałem potwierdzenia i dostałem na priv wiadomość. Wolę zadzwonić od razu do stolarza niż przez firmę ;) tym bardziej, że ten Pan robił już dla mnie takie specjalne gabloty na zamówienie.

Ale dziękuję za dłuższy wywód w tej sprawie. Pozdrawiam!
Temat w zasadzie do zamknięcia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Organizacja zbioru - gabloty, etykietowanie, szpilki”