Poczwarki zawisaków!
Poczwarki zawisaków!
Witam!
Tym razem chciałbym poruszyć pewien nietypowy temat, a dokładnie poszukiwanie poczwarek po zimowaniu.
Więc swoje pierwsze pytanie rozpocznę;
-jak głęboko w ziemi zakopują się gąsienice zawisaków różnych gatunków, czy zależy to od typu gleby?
-czy przepoczwarzają się blisko pnia czy wędrują daleko?
-czy warto ich szukać czy lepiej poczekać do wiosny, aż się zrobi ciepło i obserwować codziennie pnie drzew czy nie siedzą na nich świeżo wyklute motylki?
-jakie jest zagęszczenie gąsienic na 1km kwadratowy?
Teraz kolej na was Drodzy Entomolodzy
Otworzyłem ten temat po to aby się dowiedzieć jak najwięcej o0 znajdywaniu świeżych nie zlatanych jeszcze okazów
Serdecznie pozdrawiam
Tym razem chciałbym poruszyć pewien nietypowy temat, a dokładnie poszukiwanie poczwarek po zimowaniu.
Więc swoje pierwsze pytanie rozpocznę;
-jak głęboko w ziemi zakopują się gąsienice zawisaków różnych gatunków, czy zależy to od typu gleby?
-czy przepoczwarzają się blisko pnia czy wędrują daleko?
-czy warto ich szukać czy lepiej poczekać do wiosny, aż się zrobi ciepło i obserwować codziennie pnie drzew czy nie siedzą na nich świeżo wyklute motylki?
-jakie jest zagęszczenie gąsienic na 1km kwadratowy?
Teraz kolej na was Drodzy Entomolodzy
Otworzyłem ten temat po to aby się dowiedzieć jak najwięcej o0 znajdywaniu świeżych nie zlatanych jeszcze okazów
Serdecznie pozdrawiam
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Trzeba być Janku naprawdę zdeterminowany, by szukać poczwarek zawisaków w ziemi. To syzyfowa praca. Osobiście proponowałbym Ci szukanie w sezonie gąsienic i dalszą ich hodowlę w domu. Poczwarki zawisaków znajduje się na ogół przypadkowo, a ich poszukiwanie jest trudne - no chyba, że chcesz robić jakieś badania na ten temat (że wspomnę poszukiwania poczwarek zawisaka borowca).
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Tak jak napisał Antek, najlepiej szukać gąsienic i je hodować. Jest to stosunkowo proste i skuteczne rozwiązanie. Stosunkowo łatwo znajduje się również jaja L. populi i S. ocellatus - głównie na niewielkich krzakach osiki, na innych roślinach - znacznie trudniej. Wymaga to jednak dobrej znajomośli biologii tych gatunków i odpowiedniego opatrzenia.
Szukanie poczwarek niektórych gatunków jest również możliwe - jednak dość uciążliwe i lepiej to robić jesienią niż wiosną. Generalnie należy szukać w niewielkiej odległości od pni w miejscach gdzie gleba jest stosunkowo miękka na głębokości do 10 centymetrów. Przy pniach lip można znaleźć poczwarki lipowca, przy wierzbach i topolach (zwłaszcza z dużą ilością odrostów) poczwarki topolowca i półpawika. Przy pniach sosen w lasach można szukać poczwarek borowca, które w niektórych miejscach są stosunkowo łatwe do odnalezienia.
W łanach przytulii na ugorach i miedzach można próbować szukać poczwarek D. porcellus i elpenor - ale to zdecydowanie wyższa szkoła jazdy i efekty są naprawdę kiepskie.
W okresie lotu motyli warto pokusić się o złowienie samicy i uzyskanie od niej jaj do hodowli, jest wtedy okazja do prześledzenia całego rozwoju gatunku.
Powodzenia.
Szukanie poczwarek niektórych gatunków jest również możliwe - jednak dość uciążliwe i lepiej to robić jesienią niż wiosną. Generalnie należy szukać w niewielkiej odległości od pni w miejscach gdzie gleba jest stosunkowo miękka na głębokości do 10 centymetrów. Przy pniach lip można znaleźć poczwarki lipowca, przy wierzbach i topolach (zwłaszcza z dużą ilością odrostów) poczwarki topolowca i półpawika. Przy pniach sosen w lasach można szukać poczwarek borowca, które w niektórych miejscach są stosunkowo łatwe do odnalezienia.
W łanach przytulii na ugorach i miedzach można próbować szukać poczwarek D. porcellus i elpenor - ale to zdecydowanie wyższa szkoła jazdy i efekty są naprawdę kiepskie.
W okresie lotu motyli warto pokusić się o złowienie samicy i uzyskanie od niej jaj do hodowli, jest wtedy okazja do prześledzenia całego rozwoju gatunku.
Powodzenia.
Dziękuje wam za odpowiedzi drodzy koledzy!
I tu jestem zmuszony dodać punkcik
U mnie gleba rozmarzła, śnieg topnieje, przyszły halne, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać aż śnieg stopnieje całkiem, chwycić w dłoń szpadel i motyke i obkopywać pnie wierzb i topoli
Pozdrawiam!
I tu jestem zmuszony dodać punkcik
U mnie gleba rozmarzła, śnieg topnieje, przyszły halne, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać aż śnieg stopnieje całkiem, chwycić w dłoń szpadel i motyke i obkopywać pnie wierzb i topoli
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony piątek, 19 lutego 2010, 21:54 przez Janek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Grzegorz G
- Posty: 388
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
- Lokalizacja: Będzin-Grodziec
Witam!
Mam pytanie do Was. Na spacerze (15.05.2010r - godz. 14sta) znalazłem półpawika - kilka metrów od wierzby rosnącej nad rzeczką. Motyl wydawał się świeżutki. Siedział na trawie. Rzucał się w oczy. Czy mógł to być motyl, który dopiero wyszedł z poczwarki? Proszę o odpowiedź.
pozdrawiam wszystkich
Mam pytanie do Was. Na spacerze (15.05.2010r - godz. 14sta) znalazłem półpawika - kilka metrów od wierzby rosnącej nad rzeczką. Motyl wydawał się świeżutki. Siedział na trawie. Rzucał się w oczy. Czy mógł to być motyl, który dopiero wyszedł z poczwarki? Proszę o odpowiedź.
pozdrawiam wszystkich
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Witaj,Roman pisze:Witam!
Mam pytanie do Was. Na spacerze (15.05.2010r - godz. 14sta) znalazłem półpawika - kilka metrów od wierzby rosnącej nad rzeczką. Motyl wydawał się świeżutki. Siedział na trawie. Rzucał się w oczy. Czy mógł to być motyl, który dopiero wyszedł z poczwarki? Proszę o odpowiedź.
pozdrawiam wszystkich
Jak najbardziej był to osobnik, który wylęgł się z poczwarki. Jest wilgotno, to nieco sprzyja chitynie poczwarki i ona mięknie, poza tym właśnie zaczął się pojaw imagines. Gatunki wierzby Salix sp. to m.in. rośliny żywicielskie dla gąsienicy tego gatunku