Witajcie,
Ostatnio kupiłem modraszka z 1979 roku i jest on na szpice nr 01. Szpilka jest w tragicznym stanie. Nie da się jej wbić nawet w piankę. Gnie się we wszystkie strony. Próbowałem rozmoczyć i zdjąć go, ale okazało się że jest od spodu przyklejony Możecie mi coś na to poradzić?
Wymiana szpilki
- Autocrator45
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2016, 22:36
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Wymiana szpilki
To zależy, czym go przyklejono. Jeśli motyl kręci się na szpilce, to ja czasem mocuję go do szpilki wikolem. Tu nie ma problemu, bo wikol mięknie w wodzie i motyla po odwilżeniu łatwo ściągnąć ze szpilki. Zdarzają się jednak okazy (zwykle czeskiego pochodzenia), które klejono klejem acetonowym. I tu może być problem, bo kleje na bazie rozpuszczalnika acetonowego bardzo trudno rozmiękczyć. Można zaryzykować moczenie w acetonie lub octanie etylu, ale ryzyko uszkodzenia, odbarwienia, lub utworzenia plam na skrzydłach jest spore (szczególnie u modraszków).
-
- Posty: 400
- Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:45
- Specjalność: chrząszcze, skrzydła, bionika, motyle,
- profil zainteresowan: fotografia owady hodowla bionika Tomasz
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Wymiana szpilki
Przy takim "trudnym" przypadku, mocuję szpilkę z owadem w peanie wkręconym w ciężkie imadło. Rozgrzewam lutownicą szpilkę nad lub pod owadem aż zacznie się obracać.
- Autocrator45
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2016, 22:36
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Wymiana szpilki
Tak jest to okaz z Czech, a dokładnie ze słowackiej części Czechosłowacji spróbuję tej metody z lutownicą.
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Wymiana szpilki
Podepnę się z podobnym problemem. Otóż mam sporo okazów nabitych na szpilkę, które dostałem od kogoś. Część z nich jest nabita wyjątkowo nisko. Nie jest to może jakiś straszny problem, niemniej jakby wszystko było na jednej wysokości byłbym bardziej zadowolony
Okazy nie są podklejane do szpilek. Czy w tym przypadku namaczanie coś pomoże? Czy da się w ogóle je zdjąć ze szpilek i nakleić na kartoniki?
pozdrawiam
Grzegorz
Okazy nie są podklejane do szpilek. Czy w tym przypadku namaczanie coś pomoże? Czy da się w ogóle je zdjąć ze szpilek i nakleić na kartoniki?
pozdrawiam
Grzegorz
- Autocrator45
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2016, 22:36
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Wymiana szpilki
Witaj,
"Odmaczałem" wiele okazów niepodklejanych i wszystko było w porządku, ale jeżeli są to małe okazy to czy nie będą widoczne dziurki po szpilkach?
"Odmaczałem" wiele okazów niepodklejanych i wszystko było w porządku, ale jeżeli są to małe okazy to czy nie będą widoczne dziurki po szpilkach?
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Wymiana szpilki
Dziurki są dla mnie do zaakceptowania bardziej niż wysokość na której są nabite okazy. Popróbuję z odmaczaniem.
pozdrawiam
Grzegorz
pozdrawiam
Grzegorz