z życia mrówek

[stober]

Hej, obserwowałem wczoraj ciekawe zachowanie mrówek. Chyba rudnic. Rzecz się działa na dużej śródleśnej, piaszczystej skarpie. W jednym z zagłębień siedziały sobie trzy mrówki: jedna uskrzydlona i dwie bezskrzydłe. Obserwowałem je dłuższą chwilę, nigdzie się stamtąd nie wybierały. Mrówka uskrzydlona i jedna z bezskrzydłych co chwilę zbliżały do siebie głowy i szybko miarowo ruszając czułkami dotykały się nawzajem. Trzecie mrówka najpierw sprawiała wrażenie jakby pilnowała jamki, potem do nich dołączyła. Mrówki były bardzo sobą zajęte, słabo reagowały na świat zewnętrzny. Może jest na sali specjalista, który umiałby objaśnić co właściwie widziałem?

[Brachytron]

Nie czuję się specjalistą, mrówki traktuję niejako z obowiązku jako że są żądłówkami. Moim zdaniem widzisz młode królowe, część z nich zrzuciła już skrzydła. Najprawdopodobniej pochodzą z jednego mrowiska więc są siostrami, to co zaobserwowałeś to zachowania socjalne w rodzinie. Jest tu paru kolegów lepszych w te klocki, może rozwiną.