Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Witam,
jak w temacie. Znaleziony 06.14r. w Wielkopolsce.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.
jak w temacie. Znaleziony 06.14r. w Wielkopolsce.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.
- Załączniki
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (144.2 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.69 KiB)
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
z tego co się orientuję, to ten Bostrychidek w Polsce nie występuje
Mazep
Mazep
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Tak czy inaczej jeśli nie "to" to co?
Właśnie dlatego piszę, aby ustalić czy to on, a za tym idzie to czy występuje u nas
Właśnie dlatego piszę, aby ustalić czy to on, a za tym idzie to czy występuje u nas
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Obstawiałbym Heterobostrychus brunneus . Jednak poczekajmy na kogoś, kto siedzi w kapturnikach, co by było tak na pewno
Mazep
Mazep
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Radku, napisałeś mi mailem, że ten okaz "sam do Ciebie przyszedł w trakcie sesji". Napisz coś więcej, czy przylazło to to jak siedziałeś w parku, w lesie, czy też w budynku (to obstawiam i obstawiam że przylazło z jakiegoś żarcia). Nie mogę znaleźć nijakich cech kluczowych, bo to zwierz introdukowany do Europy, a bujający prawie po całym świecie. To mogło przyleźć ze wszystkim, bo dość wszystkożerne to zwierzę, żre wszelkie suchary - od bambusa po ziemniaki. Fajna sprawa, godna odnotowania, ale najpierw godna oznaczenia.
I mam prośbę - tam, gdzie to do Ciebie przylazło podczas sesji (Boże, jak ja bym chciał wrócić do czasów moich sesji ) - popatrz po zakamarkach szafek z żarciem, może jeszcze gdzie jaki trupek leży, to bym się o niego prosił od Ciebie.
No i nadal czekamy na Kogoś, kto by to oznaczył. Spróbuję wysłać zdjęcie (mam nadzieję że pozwolisz) do jednego z moich Guru (z Wrocławia), który jest Wielkim Człowiekiem i powinien trzasnąć to oznaczenie.
Pozdrawiam - Mazep
a......jeszcze dodam, że może to również być Heterobostrychus aequalis, bo po sąsiedzku, za Odrą go notowali.
I mam prośbę - tam, gdzie to do Ciebie przylazło podczas sesji (Boże, jak ja bym chciał wrócić do czasów moich sesji ) - popatrz po zakamarkach szafek z żarciem, może jeszcze gdzie jaki trupek leży, to bym się o niego prosił od Ciebie.
No i nadal czekamy na Kogoś, kto by to oznaczył. Spróbuję wysłać zdjęcie (mam nadzieję że pozwolisz) do jednego z moich Guru (z Wrocławia), który jest Wielkim Człowiekiem i powinien trzasnąć to oznaczenie.
Pozdrawiam - Mazep
a......jeszcze dodam, że może to również być Heterobostrychus aequalis, bo po sąsiedzku, za Odrą go notowali.
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Oczywiście, że pozwalam podesłać foto. Znalazłem go na parapecie (na zewnątrz) i już wtedy był martwy, możliwe że zginął od zderzenia z szybą. Szukać będę bo zawsze czegoś szukam, ale pewnie będzie to bardzo trudne. Miejsce to Poznań, akademik. Jak wrócę tam za kilka dni to podejdę do administracji i może coś powiedzą bo jeśli były u kogoś w pokoju to mógł to zgłosić.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
eeee tam, gdzież jako studentowi chciałoby mi sie takie pierdoły zgłaszać. Na pewno nie zginął od "zderzenia z szybą", bo by musial mieć kosmiczną prędkość
Jak będziesz w akademiku, poszperaj w szafkach, może co się znajdzie. "Za oknem" może znamionować jego przylotny z zewnątrz charakter. Wtedy klapa. Nie mniej jednak pilnuj okazu i czekajmy na pomoc. Już napisałem prośbę o odsiecz z Wrocławia
Mazep
Jak będziesz w akademiku, poszperaj w szafkach, może co się znajdzie. "Za oknem" może znamionować jego przylotny z zewnątrz charakter. Wtedy klapa. Nie mniej jednak pilnuj okazu i czekajmy na pomoc. Już napisałem prośbę o odsiecz z Wrocławia
Mazep
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Być może wyleciał od jakichś zagranicznych studentów z pokoju i akurat podleciał do mnie.
Pisałem też kiedyś o innym zawleczeniu
viewtopic.php?f=116&t=24489
tak więc akademiki są ciekawe
Pisałem też kiedyś o innym zawleczeniu
viewtopic.php?f=116&t=24489
tak więc akademiki są ciekawe
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Z uwagi na grube i dość regularne punktowanie pokryw ja bym obstawiał Heterobostrychus aequalis, ale to grupa marginalna w moich zainteresowaniach i nie mam pewności. Trzeba by się zwrócic do Jurka Borowskiego.
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
....właśnie do Profesora piszę ...czekajmy
Mazep
Mazep
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
No i się doczekaliśmy. Poniżej cytuję maila od Profesora, przy tej okazji i tutaj Mu dziękując raz jeszcze za pomoc:
"To jest samiczka H. aequalis, bardzo pospolitego, wywodzącego się z Orientu kapturnika. Jest on często zawlekanym z drewnem (zwykle z dość grubym bambusem lub drewnianymi opakowaniami, rzeźbami itp.) gatunkiem do różnych krajów świata, w tym i europejskich. U nas - bez szans na rozwój w terenach otwartych."
Mazep....mający radochę, że dobrze celował
"To jest samiczka H. aequalis, bardzo pospolitego, wywodzącego się z Orientu kapturnika. Jest on często zawlekanym z drewnem (zwykle z dość grubym bambusem lub drewnianymi opakowaniami, rzeźbami itp.) gatunkiem do różnych krajów świata, w tym i europejskich. U nas - bez szans na rozwój w terenach otwartych."
Mazep....mający radochę, że dobrze celował
Re: Amphicerus cornutus? (proszę o potwierdzenie/korektę)
Bardzo dziękuję za pomoc. Są u nas na wydziale studenci z Chin, którzy mieszkają w moim akademiku więc może oni go przyciągnęli ze sobą.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post