51 Dermestidae: Dermestes, Anthrenus, Trogoderma

Cykl artykułów o larwach Coleoptera przygotowany przez Pawła Jałoszyńskiego
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

51 Dermestidae: Dermestes, Anthrenus, Trogoderma

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Larwy Dermestidae raczej nie są lubiane, z dość oczywistych względów. Na początek trzy rodzaje, z których Anthrenus daje nam się wszystkim we znaki, pożerając od czasu do czasu źle zabezpieczone okazy w zbiorach. Tym niemniej, są to stworzenia niezwykle piękne i warto czasem poświęcić chwilę na obserwowanie zachowań obronnych larw w tej rodzinie, które często polegają na "jeżeniu się", wachlowaniu pęczkami włosów czy wprawianiu w wibracje "ogona" na końcu ostatniego segmentu odwłoka. Niezwykłe są też poczwarki u niektórych rodzajów; na ich grzbietowej stronie znaleźć można struktury opisywane w literaturze angielskojęzycznej jako "gin-traps" (trudno z tym coś po polski zrobić). Są to swojego rodzaju "szczęki", dwa łuki silnie zesklerotyzowanej kutikuli, często drobno ząbkowane, które przy ruchach poczwarki mogą się zwierać i wręcz miażdżyć obce ciała. Kiselyova pisze o niszczeniu w ten sposób roztoczy, które przechodzą na poczwarkę z larwy.

Larwy Dermestidae odżywiają się detrytusem organicznym, z rozmaitymi specjalizacjami w kierunku wyschniętych resztek białkowych w dość zaawansowanym stadium rozkładu, szczątków martwych owadów (czasami pozyskiwanych z sieci pająków), rzadziej panoszą się np. w kokonach modliszek, gdzie pożerają jaja.

Na zdjęciach poniżej:

Dermestes laniarius - larwy zebrane na chodnikach w Poznaniu, poczwarki wyhodowane w warunkach domowych.

Dermestes undulatus - larwy pochodzą z pułapki z limburgerem zastawionej w dziupli brzozy.

Anthrenus sp. (cf. verbasci) - zbiór Szymona Konwerskiego.

Trogoderma sp. (istnieją klucze do gatunków na podstawie larw, ale w praktyce bardzo trudno jest znaleźć ważne cechy; imagines z tych larw jeszcze się nie pojawiły) - z hodowli Marka Bunalskiego.
Załączniki
Dermestidae_Dermestes laniarius pupa.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (142.38 KiB)
Dermestidae_Trogoderma 1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (144.64 KiB)
Dermestidae_Anthrenus.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.34 KiB)
Dermestidae_Dermestes undulatus.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.64 KiB)
Dermestidae_Dermestes laniarius.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.18 KiB)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Przecudne zwierzątka! Zachowania o których pisze Paweł miałem przyjemność oglądać kilka dni temu gdy z gniazda mazurka z budki w mym ogrodzie wytrząsywałem dziesiątki dorosłych i larw A. pimpilionae (?). Pod binokularem to po prostu jeżozwierz skrzyżowany z najeżką.
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: PawełB »

Trogoderma kojarzy mi się wybitnie z moją baaaardzo daaaaawną pracą w Katedrze Entomologii SGGW, która znakomicie sobie wówczas żyła z różnych amerykańskich grantów, min właśnie na badanie Trogoderma granarium czyli Khapra beetle (obstawiam, że te larwy w hodowli to będzie ten gatunek, bo do dziś pewnie są hodowane w instytucjach naukowych). jest to poważny szkodnik składowanego ziarna, ale w cieplejszym klimacie, nie śledzę tego tematu, ale w Europie mu chyba za zimno (na szczęście).

Prowadziliśmy wtedy dość zaawansowane badania zachowania w oparciu o sprzęt video nagrywający poklatkowo i jedne z pierwszych w PRL Macintoshe do analizy danych. Niestety w dużej dawce włoski i odchody larw Dermestide są bardzo uczulające, szczególnie dla dróg oddechowych. Pyły były nie do opanowania (liczne hodowle, manipulacje larwami, liczenia itp). Maseczka przeciwpyłowa to był stały strój
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 listopada 2009, 14:13 przez PawełB, łącznie zmieniany 1 raz.
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

obstawiam, że te larwy w hodowli to będzie ten gatunek, bo do dziś pewnie są hodowane w instytucjach naukowych
Nie wiem, do jakiego gatunku te larwy należą, bo cechy gatunkowe wymieniane w kluczu Klausnitzera nie nadają się do oznaczania, a imagines się jeszcze nie doczekałem. Ta "hodowla" to zmiotki parapetowe, które Marek Bunalski pieczołowicie zbiera i wsypuje do pojemnika zawierającego fragmenta faunistica rozmaitej prowieniencji. Różne różności już się w takim materiale wynalazły, na czele ze słynną Sefranią, więc wcale się nie zdziwię, jak mi jakieś egzoty wyjdą. Najczęściej w Poznaniu w domach i na parapetach znanych mi uczelni spotkać można Trogoderma angustum.

Paweł
ODPOWIEDZ

Wróć do „Larwy Coleoptera (P.Jałoszyński)”